Dziś w ogrodzie,odwiedził mnie dzięcioł. Urządził sobie "kuźnię" na orzechu.Niestety,zdjęcie ma za dużą "pojemność". Przy karmniku czeka bractwo wróbelkowo-mazurkowe i myślą:"kiedy sobie pójdzie?"

W Małopolsce poranne przymrozki to już codzienność. Pan Kos rozgrzewa się przed śniadaniem 😉

"Nowy" ognik zaowocował pięknie. Mam w ogrodzie jeden krzew ognika - czerwony, mimo niewielkich rozmiarów owoce są! z czego zimą będą mogły skorzystać ptaki.

Na naszym podwórku pod modrzewiem wyrosły maślaki.

Tegoroczny ognik pięknie zaowocował. Co ciekawe, mamy w ogrodzie trzy krzewy ognika i każdy z nich ma owoce innego koloru: czerwone, pomarańczowe i żółte. 🙂 Zimą będą radować ptaki!

Rusałka admirał na wdzięcznych marcinkach - ostatnich kwiatach tej jesieni.

Wróbel zwyczajny, zwany również domowym (Passer domesticus) z literatury: ściśle związany z osadami ludzkimi. Ubarwienie samca charakteryzuje się kasztanowatym karkiem, szarą czapką i czarnym gardłem. Wierzch ciała i ogon brązowe,

O dziwo,coniektóre kwiaty jeszcze dobrze się "trzymają"!

Może na tym zdjęciu tego dobrze nie widać, ale trzmiele są zdecydowanymi amatorami tego kwiata

Nie wiem jaki to kwiat, ale na kwietnej łączce prezentuje się bardzo dobrze.

Fotka jeżówek z czasów kwitnienia 😀

Kwietna łączka z piątego września

Bogatka pojawiła się zaraz po tym, jak modraszka zwolniła miejsce.

Dzisiejszego poranka wysuszona jeżówka zachęcała do odwiedzin

Pierwszy kwiat hibiskusa pojawił się 17 września.

Jesienią nad naszym ogrodem, obserwujemy z dzieciakami jesienne przeloty żurawi. Ten widok zawsze wzbudza we mnie zachwyt.