LIGUSTR

Ligustr pospolity – elegancki, kiedy trzeba

Ligustr najczęściej spotykamy wśród zieleni miejskiej i w przydomowych ogrodach, gdzie robi karierę idealnego krzewu na żywopłoty i zielone rzeźby. W czerwcu wabi przechodniów i owady białymi, pachnącymi kwiatami podobnymi do lilaka, a jesienią prezentuje grona czarnych, błyszczących owoców, które są niezaprzeczalną ozdobą zimowych ogrodów. W naturze ligustr razem z tarniną i berberysem tworzy trudne do pokonania zwarte „owocowe” zarośla porastające miedze i niewykorzystywane rolniczo nasłonecznione zbocza na południu kraju.
Tak właśnie może wyglądać ptasi raj…

Po czym poznać?

Krzew o nieregularnym pokroju i wiotkich pędach dorastający do 3 metrów wysokości. Poznamy go po jajowato-lancetowatych, nieco skórzastych liściach – ciemnozielonych i lekko błyszczących od góry, a jaśniejszych od spodu. Całobrzegie blaszki liściowe delikatnie zawijają się do dołu. Kwiaty pojawiają się na szczytach pędów i są zebrane w gęste wiechy. Intensywnie pachną, zazwyczaj mają kolor biały ale bywają też bladozielone lub żółtawe.

Owoce to podobne do jagód niewielkie pestkowce z lśniącą czarną skórką. Zaczynają dojrzewać w sierpniu i długo utrzymują się na krzewie, a jeżeli nie zjedzą ich ptaki – pozostają na pędach nawet przez całą zimę.

Kto i jak
skorzysta?

Ligustrowe żywopłoty i szpalery stanowią dobrą kryjówkę i miejsce gniazdowania dla ptasiego drobiazgu, dlatego warto sadzić te krzewy nie tylko w ogrodzie, ale też na miedzach czy w śródpolnych remizach.

Zimą skorzystają z nich także jelenie, które zgryzają pędy krzewów. Pachnące miododajne kwiaty ligustru przyciągają liczne owady, szczególnie motyle dlatego warto posadzić ten krzew w motylowym ogrodzie.

Jesienią kiście owoców przypominające czarne perły są nie tylko ozdobą, ale też stanowią zimowe zapasy wielu ptaków, głównie z rodziny drozdowatych. Raczą się nimi też bardziej płochliwe Jemiołuszki, Kapturki i Rudziki. Modraszki wydziobują owocowy miąższ, a nasiona zjadają Gile i Grzywacze. Dla nas owoce ligustru są lekko trujące i niezbyt smaczne ze względu na gorzkawy posmak lecz niegdyś wykorzystywano je w celach leczniczych, podobnie zresztą jak kwiaty. Ligustr to roślina barwierska dawniej używana do farbowania tkanin na kolor żółty i niebieskozielony. Młode pędy ligustru podobnie jak witki wierzbowe wykorzystuje się też w plecionkarstwie i koszykarstwie.
Może warto wykorzystać zimowe wieczory na towarzyskie pogaduszki przy wyplataniu koszy lęgowych dla Traczy?

Jak uprawiać?

Zielony mur.
Ligustr lubi stanowiska słoneczne ale dobrze rośnie też w półcieniu, dlatego można go sadzić pod okapem wysokich drzew lub w sąsiedztwie budynków.

Najlepiej rośnie na glebach dość żyznych i przepuszczalnych – nie zatrzymujących dłużej wody, ale spokojnie poradzi sobie też w innych warunkach. Ligustr jest odporny nie tylko na suszę i mróz, ale też na zanieczyszczenia powietrza i zasolenie. Jeżeli zaplanowaliśmy żywopłot trzeba się przygotować na intensywne przycinanie, nawet kilka razy w roku. Uwaga na okres lęgowy ptaków – zawsze sprawdzamy czy w żywopłocie nikt nie mieszka!

Krzew w sprzyjających warunkach dorasta do 3 metrów i wyżej, więc możemy wyhodować naprawdę okazały zielony mur. Jeżeli zależy nam kwitnących krzewach przycinamy tylko niektóre gałązki ponieważ kwiatostany pojawiają się jedynie na młodych pędach. Warto ich trochę zostawić – z owoców zimową porą ucieszą się ptaki.