DZIĘCIOŁ DUŻY

Po czym go
poznać?

Wielkości niedużego gołębia, zwykle pionowo przyczepiony do pnia drzewa, po którym porusza się nerwowymi skokami.

Hałaśliwy, pstry, wyraziście czarno-biały, z czerwoną czapeczką z tyłu głowy (ale tylko u samczyków) oraz czerwonawym podogoniem – to musi być dzięcioł. Zapewne dzięcioł duży – najliczniejszy i najbardziej „ogrodowy” spośród wszystkich żyjących w Polsce gatunków. Ale uwaga – wbrew kontrastowemu upierzeniu, trudny do wypatrzenia. Obserwacji nie ułatwia jego czujność oraz skryty tryb życia – nie licząc oczywiście charakterystycznego i głośnego bębnienia, którym wiosną ptaki obwieszczają swoją obecność i terytorium. Ci bardziej oryginalni, w tym celu mogą wykorzystywać nie tylko drzewa ale i rynny lub metalowe parapety, które też dobrze rezonują…

Zimą chętnie przylatują do karmników, żeby uraczyć się wystawioną tam słoniną lub orzechami. Na co dzień żywią się głównie owadami, w tym oczywiście tymi, które wydobywają z martwego lub pół-martwego drewna oraz nasionami drzew – głównie iglastych. Dzięcioł klinuje szyszki w rozgałęzieniach lub pęknięciach kory i zabiera się za wydłubywanie z nich pożywnych orzeszków. Ulubione kuźnie mogą być użytkowane przez miesiące i lata, a rozpoznamy je po zalegających pod nimi stertach rozłupanych szyszek.

Dlaczego warto go
mieć w ogrodzie?

Dzięcioły są szybkie, wyraziste, charakterne. Na pewno dodadzą naszemu ogrodowi dzikości.

Co przyciągnie
Szpaka do
Twojego ogrodu?

Dojrzałe drzewa, drzewa owocowe, a także owocujące świerki, sosny, orzechy włoskie lub leszczyny, zimą karmnik.