Kto chce się cieszyć widokiem ptaków cały rok niech zamontuje sobie coś, w moim przypadku jest to stary konar na którym ptaki chętnie przysiądą.Kiedy na drzewach jest gęstwina liści trudno cokolwiek na nim wypatrzeć.Ja lubuję się w drewnie a że mój płot to plastikowo- metalowy twór z marketu i zdjęcia ptaków kiepsko się prezentują na takim tle więc przyniosłam sobie takie cudo z pola.Już na drugi dzień pojawił się na nim kopciuszek -lokator mojego podwórka.Mieszka w szczelinie muru budynku gospodarczego.Chętnie przysiada,lustruje okolicę ,trzepie ogonkien a ja mam idealną okazję do robienia zdjęć.Pomysł podpatrzony na grupie Jaki To Ptak u wytrawnych fotografów ptaków.