Pierwsze ,niepewne kroki w życiu moich szpaków z budki.Przegapiłam moment wylotu ,kiedy wróciłam do domu już były na gałęzi.W tym roku znacznie wcześniej ,skąd to wiem?Szpaki wylatywały po zakończeniu owocowania pierwszych czereśni a te dopiero dojrzewają.Jednym słowem ja w tym roku czereśni pewnie za dużo nie zjem ,niech one jedzą skoro tak lubią.