Kupiłam dziś nasiona bylin i kwiatów dwuletnich,stojąc w kolejce pani przede mną :,,i poproszę coś na ślimaki”-Nie jak słyszę takie coś to mnie trzęsie.Rozumiem fachowców,rolników ogrodników bo od plonów zależy ich życie ale amator?Jest tyle ekologicznych sposobów na ślimaki-wystarczy trochę wysiłku.Ptaki jedzą ślimaki,jeże,ropuchy i wiele innych stworzeń w ogrodzie.Nie używam,nie używałam i nie będę używać chemiI w ogrodzie na pTAK.