Budynek gospodarczy-kiedyś u poprzednich właścicieli pełnił rolę chlewika,kurnika.U mnie nazywa się ,,ptaszarnia” a to z racji tego że na ścianie gdzie znajduje się bluszcz są piękne rysunki żurawi -ptaków które jako pierwsze mnie zauroczyły. A bluszcz w ciągu trzech lat porósł cały lewy bok i połowę przodu.Okazało się że w takim bluszczu żyje mnóstwo ptaków.Kosy mają gniazdo,pod dachem mieszkają kopciuszki a wróbli i mazurków nawet nie zliczę.Doskonale chroni przed zimnem i wiatrem no i owocuje.Czarne jagody są przysmakiem kwiczołów i szpaków które na przedwiośniu kiedy brak innego pokarmu chętnie się nimi raczą.Tak bluszcz to był dobry pomysł.A z prawej strony siedzi sowa i pilnuje porządku.